Świeżo upieczony chlebek lub pitka (czekajcie na przepisy na blogu) posmarowane masełkiem i lutenicą znikają w tempie błyskawicy. Można dodać tą pyszną pastę wprost na kanapkę, albo wykorzystać ją jako dodatek do kanapek tradycyjnych - do kanapki z twarogiem, serem bałkańkim, serem żółtym, wędliną, warzywami itd.
Podczas naszych częstych spotkań dzieciaki są zawsze głodne, więc kanapki są idealnym i szybkim posiłkiem, jaki można im zaserwować.
Dziś podałyśmy im je w dwóch odsłonach.
1. Kanapka z domowo upieczonym chlebem pszenno-razowym z suszonymi pomidorami i cebulką, posmarowana obficie łagodną lutenicą z dużymi kawałkami pieczonej papryki, obsypana pysznym słonym , bałkańskim serem! Jest to tradycyjna bułgarska kanapka, którą każdy Bułgar pamięta z dzieciństwa. Idealna dla dzieci!
Ps: Nasz ser został przywieziony z Bułgarii, ale na szczęście takie sery są coraz łatwiej dostępne w delikatesach i marketach w Polsce. Lutenicę natomiast można zakupić na http://lutenica.pl.
|
|
|
| Pierwasze skrzypce gra - Lutenica Olineza! |
2. Dla naszych mięsożernych chłopców musiały znaleźć się kanapki z podsuszoną węgierską kiełbaską - doprawiona kleksem pikantnej lutenicy, podsycającej apetyt i podkreślającej smak.
A na koniec jako gratis dokładamy propozycję na pyszne, wieloskładnikowe kanapeczki od koleżanki Małgosi, która już jest fanką lutenicy pikantnej i dzielnie eksperymentuje.
W najbliższym czasie poszerzymy nasze propozycje na kanapki z dodatkiem lutenicy, a również z czubrycą. Śledźcie nasze wpisy. Smacznego!

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz